Przykładanie zbyt dużej wagi
do jakości kosmetyków, nie wiele da, jeśli będą źle nakładane. Bardzo często
największe błędy w makijażu popełniane są przez brak odpowiedniej techniki.
Jesteście jeszcze ciekawi jakie błędy są bardzo często popełniane?
Zapraszam do
lektury!
- ZBYT DUŻA ILOŚĆ PODKŁADU To prawdziwa apokalipsa, szczególnie u młodych dziewczyn, które dopiero zaczynają przygodę z makijażem. Najgorzej, jeśli w dodatku podkład jest źle dobrany do cery. Natomiast jeśli masz problem z nakładaniem podkładu, wypróbuj gąbeczkę Beatu blender, która wtłoczy kosmetyk w pory i wszelkie nierówności skóry, pozostawiając ja bez smug.
- ŹLE NAŁOŻONY KOREKTOR Głównym mitem dotyczącym
nakładania korektorów, jest miejsce jego aplikacji. Podejrzewam, ze większość z
Was myśli, że powinno się go nakładać w
miejscu zasinienia. Nic bardziej mylnego! Najlepiej jeśli nałożysz go w linii
trójkąta, także tuż poniżej dolnej powieki, czyli bliżej szczytu kości
policzkowej. Dzięki temu uzyskasz efekt rozświetlenia w miejscu, gdzie
najsilniej odbija się.
- ZBYT DUŻO BRONZERA Zadaniem bronzera jest
podkreślenie i wykonturowanie twarzy, nie pomalowanie się „na murzynka” :).
Tutaj ważna jest zasada: mniej znaczy więcej.
- ŹLE DOBRANY RÓŻ DO POLICZKÓW Subtelny róż doda cerze
dziewczęcej lekkości, jednak jego nadmiar może sprawić, że bliżej będzie Ci do
klauna :). Dodatkowo ważny jest odcień i konsystencja różu. Ten o
kremowej konsystencji na zbyt tłustej cerze mogą się rozpływać, zwłaszcza
podczas ciepłych dni, a te w pudrze z kolei przy suchej skórze mogą podkreślać
jej niedoskonałości.
- ZA CZĘSTE UŻYWANIE TUSZU WODOODPORNEGO Kosmetyki wodoodporne są
super! Spełnią swoje zadanie w ważnych dla nas chwilach…Jednak ich nadmierne
użytkowanie, a mam na myśli wodoodporny tusz do rzęs z czasem może je osłabić.
Trudniej jest go zmyć, więc częściej pocieramy powiekę, co skutkuje jej
podrażnieniem i częstszym wypadaniem rzęs.
- STOSOWANIE KONTURÓWKI TYLKO NA LINIĘ WARG Pamiętacie lata 90’ i słynne
usta Pameli Anderson? To było ponad 20 lat temu… Obrysowane usta są po prostu kiczowate,
a nawet wyglądają wulgarnie!
inspiration by Pinterest
______
zobacz również :
___
6 komentarze
Interesting post!!
OdpowiedzUsuńMój makijaz to tylko tusz, podkład, trochę pudru i rozświetlacza plus delikatnie podkreślone brwi. Staram się unikać takich bęłądów jak opisałaś wyżej ;)
OdpowiedzUsuńNa moje szczescie nie popelniam tych bledow, ale kiedys zdazalo mi sie uzyc zalotki na wytuszowane rzesy. Acha rowniez kiedys uzywalam wiecej bronzera hahahaha ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuńhttps://magdalenaplak.wordpress.com/
Ja często wgl zapominam o zalotce ;)
OdpowiedzUsuńOjej! To wychodzi na to, że nie robię żadnego z tych błędu! Super. :D Jednak muszę się przyznać, że swego czasu popełniałam kilka błędów, jednak odkąd intensywniej zaczęłam się interesować make up-em, to, jestem świadoma tych błędów i ich nie robię. :)
OdpowiedzUsuńCHCESZ WIĘCEJ ? ZAPRASZAM NA
https://www.facebook.com/JustynaPolskaStyle