Ile macie pędzli do makijażu w
swojej kosmetyczce? Jesteście pewne, że używacie odpowiednich pędzli do
poszczególnych kosmetyków? Przygotowałam dla Was mini poradnik, dotyczący
użytkowania pędzli! Zapraszam!
Pędzel
do pudru poznasz od razu!
Jest najbardziej charakterystyczny, ale także
powinien znaleźć się w podstawowym zestawie każdej kosmetyczki. Wyglądem
przypomina mięsistą kulę z delikatnie zaokrągloną główką. Znany także z
japońskiej nazwy kabuki. Pędzel do pudru, ma za zadanie nałożenie równomiernie
i odpowiedniej ilości produktu na stosunkowo sporą powierzchnię twarzy.
Wystarczy kilka omiatających ruchów, by zmatowić twarz.
Pędzelek
do korektora
Wygląd
korektora to krótka i płaska główka, która jest twarda i raczej mało elastyczna. Jest
zdecydowanie mniejszy od pędzlu do pudru, zbliżony wielkością jest do tych do
nakładania cieni. Przygotowany jest do nakładania bardzo gęstych produktów. Umożliwia
precyzyjne nakładanie produktu na niedoskonałości skóry pod oczami i ukrycie
ciemnych podkówek.
Pędzel
do różu
Jest mniejszy i bardziej
smuklejszy od pędzla do pudru, a jego główka jest ścięta pod skosem. Ścięta
główka pozwala na wygodne nakładanie różu pod skosem, zaczynając na policzkach
i przeciągając produkt w kierunku skroni.
Pędzel
do blendowania cieni do powiek
Taki
pędzel może mieć różne kształty i różną wielkość, jednak musi być kulisty. Dlatego
znajdziesz go pod roboczą nazwą „pędzel kulka”. Ma za zadanie rozcierać ostre
granice między cieniami, dzięki czemu makijaż wykonany nawet tanimi produktami
do oczu będzie wyglądał bardzo profesjonalnie.
Pędzel
do makijażu oczu
Najczęściej
jest niewielkich kształtów i dość zgrabny: krótki i płaski. Może być
lekko zaokrąglony, a czasem nawet mieć kształt stożka.
Nakładając cienie pędzlem, a
nie aplikatorem lub mini pędzelkiem często znajdujący się w zestawie z
cieniami, możesz lepiej kontrolować ilość nakładanego produktu i budować
makijaż warstwami. Dodatkowo, cienie nakładane pędzlem trzymają się na oczach o
wiele dłużej!
Pędzel do
makijażu brwi
Może
mieć jedną lub dwie końcówki: z
jednej strony ze szczoteczką jak od maskary, którą uczeszesz włoski . Z drugiej
strony powinien mieć on płaską, ostrą i ultracienką końcówkę (im cieńsza tym
lepiej), która pozwoli na domalowanie na
skórze pojedynczych włosków.
4 komentarze
Great post!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na etapie poszukiwania idealnych pędzli. Do tej pory wybierałam cokolwiek, jednak doszłam do wniosku, ze czas to zmienić! W końcu, jesli wybiorę sobie te dobrej jakości, z pewnością posłużą mi na lata :) Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny wpis, właśnie planuje zakupy pędzli D:
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że istnieje pędzel do blendowania :O Zwykle nakładam cienie pędzelkiem, takim jak ten, który pokazujesz, a mieszam... palcami :D Jest mi wygodnie, ale trochę się brudzę, więc chyba spróbuję z pędzelkiem. Dzięki za ten poradnik!
OdpowiedzUsuńCHCESZ WIĘCEJ ? ZAPRASZAM NA
https://www.facebook.com/JustynaPolskaStyle