Dzisiaj zapraszam Was do
recenzji płynnej pomadki w płynie Maybelline, SuperStay, Matte Ink. To drogeryjna pomadka, którą koniecznie chciałam
przetestować. Wybrałam kolor nr 60. Jesteście ciekawi jak wypadła w teście?
Zapraszam do dalszej części postu :).
Producent o produkcie:
Płynna
pomadka Matte Ink zapewnia nieskazitelne matowe wykończenie. Wyposażona w
specjalny aplikator ułatwiający precyzyjną aplikację. Wyjątkowo
napigmentowana, nie rozmazuje się i utrzymuje na ustach przez wiele godzin.
Cena ok 29 zł
Moja opinia:
Nazwa pomadki sugeruje, że
pomadka jest matowa, ale nie jest taka do końca, bardziej przypomina matową
satynę. Pomadka jest mocno napigmentowana, od razu kryje kolorem usta. Mają
bardzo gęstą, lepiącą się konsystencję (niektórym może to przeszkadzać),
niestety lepkość możemy odczuwać jeszcze przez dłuższy czas, co nie należy do
najbardziej komfortowego uczucia. Ogromnym plusem pomadki jest jej trwałość i
odporność na ścieranie. Dobre kilka godzin utrzymują się na ustach, nie
straszne im obiady i ciągłe popijanie wody :). Trwałość łączy się z ich
odpornością na demakijaż, trudno ją zmyć i trzeba się troszkę nagimnastykować.
Jeśli macie tendencję do szybkiego przesuszania ust, to niestety pomadka może
je wzmocnić i pozostawiać suche skórki. Ogólnie z produktu jestem zadowolona –
ze względu na trwałość i intensywność koloru.
8 komentarze
Podoba mi się kolor i trwałość ale chyba nie dla mnie jednak taka pomadka ze względu na to, że łatwo przesuszają sie moje usteczka :)
OdpowiedzUsuńJaki ta pomadka ma cudowny kolor! <3
OdpowiedzUsuńZakochana jestem w podkładzie z tej serii i nie mogę się doczekać, aż wypróbuję pomadek :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Uwielbiam ich trwalosc i piekne kolory :D
OdpowiedzUsuńJa osobiscie uwielbiam te pomadki <3
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny kolor, ale skoro wysusza usta to nie wiem czy sprawdziłaby się u mnie.
OdpowiedzUsuńPosiadam ta pomadkę i jak autorka pisze - klei się. 100% prawda,że bardzo długo utrzymuje się na ustach, ba,zmycie graniczy z cudem. Minus - "wyjada się "przy wewnętrznej stronie ust,więc koniecznie trzeba podmalowywac.Polecam Isadorę.
OdpowiedzUsuńMoja siostra ma i też ceni ją za trwałość ;).
OdpowiedzUsuńCHCESZ WIĘCEJ ? ZAPRASZAM NA
https://www.facebook.com/JustynaPolskaStyle