Jak Wasze portfele po BLACK FRIDAY? Jesteście zadowoleni z zakupów? A może macie już dosyć słuchania i czytania o wyprzedażach? Wiele firm i sklepów, podeszło do całej akcji uczciwie, czyli nie zawyżając przed BF cen, jednak znaleźli się i tacy, którzy zachowali się niesprawiedliwie. Ale nie o tym jest dzisiejszy post.
Wszelkie akcje promocyjne przed świętami, mają swoje zalety i wady i nie jest łatwo odnaleźć „złoty środek”. Wiele firm zdecydowała się także przed świętami wprowadzić nowe linie, lub pojedyncze kosmetyki, zachęcając wszystkie fanki nowych trendów (w tym mnie :)), do przetestowania nowości.
Oto co przygotowała dla nas marka REVOLUTION dostępna w drogeriach Rossman:
To już drugi raz kiedy marka Revolution Pro postawiła na współpracę z influencerką Natalią Siwiec. Poprzednia kolekcja zawierała dwa produkty: paletę cieni do powiek oraz paletę do konturowania twarzy. W tym roku wyszła pełna kolekcja, tak aby stworzyć kompletny makijaż - zarówno na co dzień jak i na wielkie wyjścia. Kosmetyki NATH oddają charakter i osobowość Natalii. Dodatkową informacją jest fakt, że nazwach poszczególnych odcieni przewijają się ważne dla niej znaczenia.
Na pierwszą recenzję wybrała paletki z cieniami REVOLUTION PRONATH COLLECTION o nazwach Let's Go Wild Shadow Palette i I’m not afraid to sparkle Shadow Palette
Cena ok 49 zł
Moja opinia:
Paletki są bardzo dobrze dopasowane kolorystycznie, gama odcieni została tak skomponowana, że każdy znajdzie coś dla siebie i jednocześnie będzie mógł stworzyć zarówno make’up na co dzień, jak i na wieczorne wyjście. Ważną cechą cieni jest pigmentacja, tutaj możemy być pewni, że się nie zawiedziemy się na jakości, bo są naprawdę bardzo dobre! Dodam, że folie i cienie połyskujące najlepiej aplikować palcem! Nie osypują się, nie rozmazują, jak na taką cenę są godne polecenia. To także świetny pomysł na prezent .
Kolejne produkty z nowej serii REVOLUTION PRONATH COLLECTION, to udane trio: bronzer Bronzer Architetto, rozświetlacz Highlighter Magic Glow do twarzy i róż Blush Mia Kiss do policzków. Cena ok 24 zł.
Moja opinia:
Czy i w tym przypadku produkty okazałe się godne polecenia? Moim zdaniem tak! Szczególnie, że stosunek ceny do jakości jest naprawdę uczciwy! Za ok 20 zł mamy dobrej jakości produkty, które są trwałe, dobrze napigmentowane i podkreślają naszą urodę. Kolory zostały tak skomponowane, ze zarówno doświadczone jak i amatorki make’upu wykonają ładny, naturalny makijaż. Współpraca z Natalią Siwiec uważam za jak najbardziej udaną, a Was odsyłam do drogerii Rosmann po nowości.
7 komentarze
Piękne kolorki :) Mam podobną paletkę i bardzo sobie ją chwalę :D
OdpowiedzUsuńW Rossmannie jakoś nie zrobiły na mnie takiego wrażenia jak teraz u Ciebie.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te kolorki.
OdpowiedzUsuńPiękne! :) Wszystkie kosmetyki zrobiły na mnie ogromne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, to jak piszesz udane trio :) Naprawdę ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńWygladaja ladnie, ale jakos mnie nie kusza moze to przez sama marke, a moze zle doswiadczenia z ich cieniami hahaha :)
OdpowiedzUsuńmacałam sobie te paletki w Rossku i jestem pod wrażeniem ich pigmentacji;) teraz chyba są nawet na promce;)
OdpowiedzUsuńCHCESZ WIĘCEJ ? ZAPRASZAM NA
https://www.facebook.com/JustynaPolskaStyle