beuty: czarna pasta do zębów Curaprox
Dziś przychodzę do Was z recenzją niezwykłej pasty do zębów Curaprox. /clik/ Pewnie większość z Was zobaczy ją pierwszy raz na oczy i się zdziwi, że jest taka na rynku. Przyznam, że na początku moja reakcja była taka sama :)
Pytanie! Dlaczego taka wyjątkowa?
Po prostu jest czarna! Na jej kolor wpływa obecność aktywnego węgla, który ma za zadanie neutralizować powstawanie przebarwień.
Wyobrażacie sobie myć zęby czarną pastą?
Nie potrafiłam się przekonać do niej. Musiało minąć kilka dni, żeby ją wypróbować. Tym bardziej, że czytając opinie na jej temat były w większości pozytywne. Jednak, świadomość tego, że mam myć zęby "węglem" średnio mi się widziała :)
Od producenta.
Pasta CURAPROX Black is White zapewnia wysokie bezpieczeństwo dla szkliwa zębów. Pasta nie zawiera ani wybielających aniściernych czynników negatywnie wpływających na szkliwo. Dodatkowo pasta działa antybakteryjnie i przeciosadowo - wysoka zawartość fluorku sodu i enzymów
Pasta przy pomocy specjalnych składników takich jak aktywny węgiel czy hydroksyapatyt umożliwia przywrócenie zębom naturalnej barwy, usuwa przebarwienia i osady z zębów, sprawiając, że zęby stają się bielsze niż kiedykolwiek przedtem.
Moim zdaniem?
Zestaw zawiera również czarną szczoteczkę do zębów. Jestem nią zachwycona,nie tylko jej praktycznością, ale i designem. Czarna, minimalistyczna, stylowa.
Produkt z samymi zaletami. Jeśli masz problemy z dziąsłami, to nawet się nad nią nie zastanawiaj. Jej delikatne włosie sprawia, że nasze dziąsła na pewno na tym nie ucierpią.
A pasta?
Ma delikatny, limonkowy smak. Po miesiącu czasu jej testowania, nie zauważyłam dużej różnicy. Może przez to, że nie mam problemów z przebarwieniami. Jednak mimo tego, polecam!
Choćby dla spróbowania. W końcu czarna pasta, to coś "dziwnego" w naszym codziennym życiu :)
28 komentarze
Ja już od dłuższego czasu używam węgla aktywnego do mycia zębów, fajnie wybiela i wygładza szkliwo :)
OdpowiedzUsuńPastę też będę testować :)
o kurczę, o tym jeszcze nie słyszałam ;) fajna nowość!
OdpowiedzUsuńCasually Dressed | Bloglovin'
A gdzie ja można kupić? ?
OdpowiedzUsuńpasta jest podlinkowana bezpośrednio do sklepu :)
UsuńNie wiedziałam, że taka pasta istnieje.
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś czytałam o tej paście, więc chyba ją zamówię :)
OdpowiedzUsuńGreat review sweetheart...thx for sharing!
OdpowiedzUsuńWow, fajniutka ta pasta :D Ciekawe czy zniwelowałaby moje przebarwienia na zębach. Jeszcze nic mi nie pomogło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Genialna! Nigdy o tym nie słyszałam, chyba bałabym się, że zęby zostaną po niej czarne. :p
Usuńhttp://szyszunia-life.blogspot.com/2015/09/zhp-fotorelacja-z-harcerskiej-imprezy.html
może za krótko ją testowałam,żeby stwierdzić różnicę? choć tak jak pisałam, nie mam problemów z przebarwieniami:)
Usuńno kolor ma genialny
OdpowiedzUsuńO kurcze, faktycznie dosyć dziwna :D ciekawe czemu nie miałaś żadnych dużych efektów :P żeby tylko nie dała za jakiś czas skutków ubocznych bo czasami i tak jest ;/ a to niestety nowość, więc raczej przetestowana zbytnio nie jest :P
OdpowiedzUsuńmoże przez to, że za krótko ją testowałam? i tak jak pisałam, nie mam problemów z przebarwieniami:)
Usuńco do skutków ubocznych- producent zapewnia ich brak:)
Looks great in black an white
OdpowiedzUsuńHappy Friday :)
Support me by clicking | New Wishlist Post
Tej firmy nie znam, ale ostatnio byłam na targach w Poznaniu i tam też zastanawiałam się nad czarną pastą. W końcu jednak zdecydowałam się na tą z lukrecją :)
OdpowiedzUsuńfajny produkt :)
OdpowiedzUsuńFajna ta pasta ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ❤ http://locastrica.blogspot.com/2015/09/lamble-scent.html?m=1
Slyszalam o niej. Musze ja przetestować ;)
OdpowiedzUsuńcoś genialnego! Jeszcze nigdy się z nią nie spotkałam ;o
OdpowiedzUsuńhttp://kwiatonator28.blogspot.com/
Ciekawa,pierwszy raz taką widzę.
OdpowiedzUsuńhttp://sisteerfashion.blogspot.com/?m=1
Nigdy nie słyszałam, muszę poszukać :)
OdpowiedzUsuńpasta jest podlinkowana :)
UsuńBardzo fajny post ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post u mnie ;)
Pozdrawiam cię serdecznie, i zapraszam do mnie ;
zubrzycanka.blogspot.com
Rzeczywiście stylowa, i pasta i szczoteczka :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, ale nie używam past z fluorem...
OdpowiedzUsuńPrzekonujący jest wygląd :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, ale nigdy nie próbowałam. :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Pozdrawiam, Alicja
z http://okiem-barwnej-poetki.blogspot.com/
Znalazłam ten wpis ale widzę ze polecasz ja jednak ostatecznie więc nie rozumiem Twojego komentarza u mnie na blogu, no ale jok, skoro odradzasz to odradzasz. Ja polecam bo u mnie się sprawdza bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńCHCESZ WIĘCEJ ? ZAPRASZAM NA
https://www.facebook.com/JustynaPolskaStyle