Z czerni nie zrezygnuję nigdy!
Nawet wśród wszechobecnych i modnych pasteli czerń to numer jeden… Nawet latem,
kiedy skwar dokucza niemiłosiernie, czerń to numer. A gdy ciemny kolor okrzyknięty
najbardziej NIEMODNYM kolorem (choć samej trudno mi w to uwierzyć :)), to i tak
wbrew opinii innych, zostanie moim jedynym – ulubiony!
Jestem
ciekawa czy Wy także macie swój ulubiony kolor, który od lat niezmiennie dominuje
w Waszych garderobach:)?
Czerń to klasa sama w sobie,
stąd nawet nie wypada tłumaczy, dlaczego idealnie pasuje na total look na co
dzień, do pracy czy na wieczorne wyjście. Żaden inny kolor nie potrafi z taką
elegancją wpasować się w zasady dress code, a przy tym zachować niepowtarzalny
styl – zawsze na topie!
W mojej dzisiejsze stylizacji TOTAL BLACK LOOK uwagę przykuwają sandały! Pewnie wiele z Was marszczy brwi patrząc na aurę na zewnątrz i na moje prawie niemal nagie stopy…
Są idealne na wiosenne i słoneczne dni :).
W mojej dzisiejsze stylizacji TOTAL BLACK LOOK uwagę przykuwają sandały! Pewnie wiele z Was marszczy brwi patrząc na aurę na zewnątrz i na moje prawie niemal nagie stopy…
Są idealne na wiosenne i słoneczne dni :).
Zawsze intrygują mnie ubrania, które z pozoru nie wyróżniają się niczym szczególnym…
Przyjemnego weekendu Kochani
:*
ubrałam /dressed/ : bluzka /knit/ ZARA , biżuteria /jewelry/ APART /CLIK/